Tutaj powinien być opis

Wycieczka do Warszawy

 

 

 



12 maja 2015 oddziały przedszkolne „0”a i ‘0”b
pod opieką swoich wychowawczyń

p. Ani Ońko i p. Marioli Mądrej
oraz dwóch tatusiów i babci odbyły wspaniałą wycieczkę

do Warszawy.


 

W doskonałych humorach, z ogromnym zainteresowaniem uczestniczyliśmy w ciekawych zajęciach edukacyjnych połączonych ze zwiedzaniem Zamku Królewskiego. Klasa „0”a poznała kolejną bardzo ciekawą, nieznaną jeszcze dzieciom legendę o Syrenie, poszukiwała Syren i Syrenek w salach zamkowych. Klasa „0b” poznała legendę o Bazyliszku, a przed zejściem do podziemi zamkowych wykonała lusterka, by mieć się czym bronić, gdyby okazało się, że Bazyliszek znów się obudził.


Po zajęciach na Zamku i II śniadanku w plenerze przy pięknej pogodzie wyruszyliśmy na spacer po Starówce. Pod przewodnictwem pani Ani odwiedziliśmy wiele pięknych, ciekawych miejsc, urokliwych zakątków Starego Miasta: Barbakan i pozostałości murów obronnych, podziwialiśmy kamieniczki odnaleźliśmy tę, w podziemiach której wg legendy zamieszkiwał Bazyliszek, oglądaliśmy pomnik Syrenki Warszawskiej. Wspinaliśmy sie po Kamiennych Schodkach, po których chadzał niegdyś Napoleon Bonaparte. Zdobyliśmy też Gnojną Górę - kiedyś znajdowało się tutaj wysypisko śmieci, a obecnie jest to taras widokowy, z którego rozciąga się przepiękny widok na Wisłę i prawobrzeżną część miasta.Odwiedziliśmy Kanonię - na środku tego placu znajduje się potężny spiżowy dzwon z XVII wieku, który nigdy nie zawisł w żadnym kościele. Podobno obejście go 3 razy przynosi szczęście - zobaczymy, dzieci obeszły a opiekunowie nie, nie byli pewni w którą stronę należy obchodzić dzwon. Odwiedziliśmy też kamiennego niedźwiedzia - wg legendy jest to zaklęty w głaz nieśmiały książę czekający na kobietę, której miłość może przywrócić mu człowiecze kształty.


Na koniec spaceru pokłoniliśmy się Królowi Zygmuntowi III Wazie, który przeniósł stolicę z Krakowa do Warszawy, a którego najstarszy i najwyższy 22 metrowy pomnik w Warszawie stoi przed Zamkiem Królewskim. Pani opowiedziała nam, że trzymana w prawej dłoni szabla symbolizuje jego dzielność, a krzyż w lewej - nieustanną gotowość do walki ze złem. Według legendy opuszczenie przez króla szabli ku dołowi zwiastować będzie miastu zbliżającą się klęskę. Mogliśmy też z bliska zobaczyć i dotknąć potężnej kolumny znajdującej się w pobliżu zamku, na której kiedyś stał pomnik. W czasie II wojny światowej pomnik runął. Wracając do domu z okien autokaru podziwialiśmy pomnik Syreny Warszawskiej nad brzegiem Wisły oraz most Świętokrzyski, Stadion Narodowy i inne. Wszyscy wróciliśmy bardzo zadowoleni z wycieczki, CHCEMY TAM WRÓCIĆ JESZCZE NIE RAZ. Zamek Królewski ma wiele ciekawych sal, których nie widzieliśmy, na Starówce też jest jeszcze wiele do zwiedzenia a i Nowe Miasto też chętnie poznamy.