Debata oksfordzka w klasie czwartej.
Ten rodzaj dyskusji, w której dwie drużyny toczą spór (prace domowe- argumenty za i przeciw) bardzo spodobał się czwartoklasistom. Dyskutowaliśmy ze sobą z zachowaniem zasad kultury oraz etykiety językowej, używaliśmy tylko argumentów merytorycznych, nie obrażaliśmy siebie nawzajem.
Drużyny miały czas na przejrzenie notatek i wybranie najcelniejszych faktów.
Debatą kierował Marszałek (Karol), to on udzielał głosu kolejnym osobom z drużyny propozycji i opozycji.
Zebraliśmy dobry materiał nie tylko do trenowania pisania wypowiedzi argumentacyjnych (a w przyszłości pięknych rozprawek), ale też chwytów retorycznych, które przydają się w życiu.
Dowiedzieliśmy się, że można ze sobą kulturalnie dyskutować - bez manipulacji, agresji słownej, z szacunkiem dla adwersarza i jego poglądów -odmiennych od naszych.
Tym razem wygrali przeciwnicy prac domowych. Z niecierpliwością czekamy na kolejną debatę na języku polskim!